Psia miłość: niezbity fakt czy pobożne życzenie?
Nawet najwięksi znawcy psiej psychiki z pewnością nie oparliby się pokusie, mogąc choć na chwilę wcielić się w skórę czworonoga. Co myśli mój pupil i czy jest ze mną szczęśliwy? Czy psy są zdolne do uczuć wyższych takich jak miłość, wdzięczność lub empatia, czy może motorem ich zachowań są jedynie instynkty i podstawowe emocje? Jeśli i Ciebie nurtuje pytanie „Czy mój pies mnie kocha?”, tu znajdziesz próbę odpowiedzi.
Czy pies może kochać bezinteresownie?
Nie masz czasem wrażenia, że Twój pies kocha Cię najbardziej, jeśli pachniesz kiełbasą i śledzi Cię jak cień najkonsekwentniej wtedy, gdy Twoim celem jest lodówka? Czy psia miłość, taka bezinteresowna, głęboka i niezależna od tego, co kryją Twoje kieszenie, jest możliwa? Zachowania psów są złożone, a ich zdolność do obserwacji człowieka i wyciągania wniosków z naszych reakcji nie ma sobie równych: pies to najbardziej elastyczne zwierzę domowe. Żaden inny gatunek nie jest bardziej zdolny do przystosowania się i zmiany typowych sobie zachowań na korzyść człowieka. A właściwie na własną korzyść, bo na końcu to właśnie nasze pupile zyskują na tym, że potrafią robić maślane oczy lub uwodzicielsko przekrzywiać głowę, aby osiągnąć swój cel.Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
W odróżnieniu od innych zagadnień, nurtujących właścicieli w odniesieniu do swoich psów – jak chociażby właściwy rodzaj żywienia czy metody wychowania – stosunek naszych pupili do nas jest tematem najbardziej emocjonalnym. Przecież my sami darzymy nasze czworonogi bezgraniczną miłością, dbamy o ich dobro, poświęcamy czas i pieniądze, rezygnujemy z własnych przyjemności. Niestety zbyt często je uczłowieczamy, oczekując „dozgonnej wdzięczności”, „dobrej woli” i „absolutnej lojalności” oraz błędnie interpretując ich zachowania jako dowody miłości. A jak widzi to nauka?Psia miłość zdaniem nauki
Naukowcy są rozbieżnego zdania. Niektórzy z nich twierdzą, że nasze psy po prostu do perfekcji opanowały pewien repertuar zachowań, dopasowując swoje reakcje do ludzkich oczekiwań, bo im się to po prostu opłaca. Czołowym przedstawicielem tej teorii jest Antonio Damasio, amerykański badacz mózgu z University of Southern California, który rozróżnia między uczuciami a emocjami. Te ostatnie to jedynie fizyczne reakcje ciała, uwarunkowane wpływami zewnętrznymi. Natomiast uczucia to interpretacje tych emocji w mózgu, do których psy byłyby zdolne tylko mając świadomość własnego ja, tzn. wiedzę o swojej tożsamości, której rzekomo nie posiadają. Jednak równie popularna jest przeciwna teoria, którą wygłosił już Karol Darwin. W swojej książce „Wyrażenie emocji u człowieka i zwierząt” z 1872 r. wysunął tezę, że ludzie i zwierzęta są do siebie podobni pod względem ducha, natury i rozumu. Oznaczałoby to, że psy świadomie odczuwają radość, zazdrość, cierpienie oraz miłość, że potrafią mieć ambicje i poczucie humoru.Test lustra
Za najmocniejszy dowód posiadania świadomości własnego ciała oraz tożsamości jeszcze do niedawna nauka uważała pozytywnie zdany „test lustra”. Zakłada on, że badany rozumie pojęcie "ja" i "inny" i jest w stanie rozpoznać się w lustrze. Samoświadomość implikuje również inne cechy, na przykład zdolność do empatii czy miłości. Podczas gdy małpy człekokształtne (oprócz goryli), niektóre delfiny czy euroazjatyckie sroki identyfikują się w lustrze, psy taki test oblewają z kretesem. Czy zatem psia miłość to mrzonka?Psy posiadają samoświadomość!
Helmut Prior z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Goethego we Frankfurcie nad Menem uważa test z lustrem za nieodpowiedni dla psów, bo lustro nie pasuje do ich postrzegania świata. Wzrok nie jest bowiem podstawowym zmysłem, którym się posługują. W przeciwieństwie do ludzi u psów są to węch i słuch, a własne odbicie przecież nie ma zapachu i nie wydaje żadnego dźwięku. Tę hipotezę potwierdziły badania, przeprowadzone w 2015 roku w Rosji. Pracujący na Tomskim Uniwersytecie Państwowym (Syberia) włoski badacz Roberto Cazzolla Gatti zastosował metodę, opartą na zmyśle węchu, która dostarczyła dowodów na istnienie samoświadomości u psów. Przy pomocy specjalnego zapachowego testu samorozpoznawania (STSR) Gatti wykazał, że psy znacznie więcej czasu poświęcają na wąchanie cudzego moczu niż własnego. Do takich samych wniosków doszła również dr Alexandra Horowitz z amerykańskiego Barnard College, która przeprowadziła podobny eksperyment z 36 psami.Oksytocyna dowodem psiej miłości?
Ale czy fakt, że psy bez trudu identyfikują swój zapach, a zatem posiadają świadomość własnego ciała i tożsamości, świadczy o tym, że potrafią nas darzyć miłością? Wskazówką, że to prawda, może być przeprowadzone w Japonii badanie, dotyczące wydzielania oksytocyny. Oksytocyna, nazywana też hormonem miłości, wpływa na nawiązywanie więzi społecznych wśród ssaków, wzmacnia zaufanie względem członków stada i wywołuje chęć opieki nad potomstwem. W swoim eksperymencie naukowcy z uniwersytetów w Tokio i Kanagawa odkryli, że u psów, które spędzają czas ze swoimi właścicielami lub pobratymcami dochodzi do wzmożonego wydzielania tego hormonu. A tego czysto biologicznego procesu żaden pies świadomie wywołać nie może – może to zatem właśnie poziom wydzielanej oksytocyny jest ostatecznym dowodem na to, że pies potrafi kochać.Szczęśliwy pies
Niezależnie od wyników rozmaitych badań naukowych, dla większości właścicieli miłość psa to sprawa bezdyskusyjna. W końcu szalona radość pupila z powrotu opiekuna do domu czy czułe opieranie głowy na kolanach nie mogą być udawane! I nawet, jeśli nasze czworonogi nie są zdolne do uczuć romantycznych, z całą pewnością potrafią kochać. W końcu psia miłość to też tylko kwestia definicji. A ponieważ nasi czworonożni przyjaciele bardzo elastycznie dopasowują się do ludzkiego stylu życia, są niezmiernie wrażliwe na zmiany naszego nastroju i uwielbiają spędzać z nami czas, nietrudno uznać to za dowody miłości. I nic dziwnego, że pyszne przysmaki działają na miłosne objawy psa jak doping – przysłowie „przez żołądek do serca” sprawdza się wszak także u czworonogów.Sprawdź nasze zdrowe przysmaki i okaż swojemu pupilowi swoje uczucia:
Oznaki psiej miłości
Psia miłość ma wiele oblicz i różne natężenie – zależnie od charakteru i temperamentu zwierzęcia, bagażu doświadczeń, jakie zrobił w przeszłości z ludźmi, ale i intensywności więzi, jaka łączy go z opiekunem. W odpowiedzi na pytanie „skąd mam wiedzieć, czy mój pies mnie kocha” pomogą Ci poniższe oznaki psiej miłości oraz przykłady ich błędnej interpretacji. Pamiętaj, że nie każdy pies kocha tak samo i nie każdy okazuje zaraz całą paletę ciepłych uczuć. Czasem to miłość subtelna i nieśmiała, innym razem burzliwa i dynamiczna.